Wybierając nowych radnych i burmistrza masz teraz prawo głosu w sprawie Parku Rozrywki w Brodłach! Nie wiesz, na kogo głosować? Poniżej nasza referencja…

Decyzja w sprawie Parku Rozrywki w Brodłach będzie należała do nowo wybranych radnych i burmistrza. Właśnie kończą się przygotowania do uchwalenia Studium Zagospodarowania Przestrzennego, w którym rozrysowane są plany terenu przeznaczonego pod inwestycję PKL w Brodłach. Lada moment, gotowa uchwała zostanie poddana pod głosowanie radnych i wszystko wskazuje na to, że będą to radni nowej kadencji.

Wszystko, co robiliśmy od 2021 roku, do tej pory było ukierunkowane na jeden główny cel: nie dopuścić do zmiany planów miejscowych w Brodłach pod kątem agresywnej inwestycji PKL, lub przeciągać ich realizację do najbliższych wyborów samorządowych 2023 r. (przesuniętych na kwiecień tego roku). Następnie, przed wyborami podsumować pracę radnych: wskazać tych, którzy są pozytywnie i tych, którzy są negatywnie lub neutralnie nastawieni do inwestycji. I oddać decyzję o parku Wam – wyborcom!

Jak to zrobiliśmy?

Najważniejszym celem było wkładanie kija w szprychy procesu uchwalania zmian w planach miejscowych. Na samym początku zatrudniliśmy profesjonalną kancelarię prawną z Katowic. Prawnicy w 14-stronicowym opracowaniu, wskazali nam możliwe sposoby walki z inwestycją środkami prawnymi. Wymienili wszystkie luki w procedowanych dokumentach, wady formalne, błędy w prowadzonych przez gminę procedurach, wskazali prawa mieszkańców i kroki przygotowawcze do zaskarżenia uchwał w sądzie. Spędziliśmy wiele godzin na konsultacjach z kancelarią i przygotowywaniu planu walki. Zapłaciliśmy za tę konsultację z prywatnych środków wiele tysięcy złotych.

Po ustaleniu planu walki, spotykaliśmy się z pracownikami Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Małopolskiego, wysyłaliśmy pisma do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie – czyli tych jednostek, które mogą zawetować przygotowane plany miejscowe. W pracach brali udział botanicy, prawnicy, oraz specjaliści w dziedzinie planowania przestrzennego i procedur. I udało się! Oba urzędy zablokowały plany. Prace nad nimi musiały rozpocząć się od nowa. Dało nam to cenny czas do dzisiejszych wyborów!

Teraz Ty masz głos!

Od tego, jak wybierzesz w najbliższych wyborach, zależy to, którzy radni będą głosowali w sprawie inwestycji PKL. Przez ostatnie trzy lata działań, mieliśmy okazję obserwować pracę radnych i burmistrz, oraz ich współpracę z mieszkańcami w tej sprawie. Możemy zatem wystawić im opinię. Ze strony niektórych, spotkaliśmy się z otwarciem na głos mieszkańców, chęcią dyskusji i szukania rozwiązania dobrego dla nas – mieszkańców. Byli to głównie radni niezależni od burmistrz, startujący dzisiaj z jednego ugrupowania („Razem ponad podziałami”). Nasza rekomendacja, to kandydaci z tego ugrupowania. W szczególności:

Tomasz Tomaszewski (zwłaszcza za próbę zorganizowania spotkania z PKL)
Marzena Kubica (Grojec)
Maria Kumala (Mirów)
Przemysław Włoch (Brodła)
Marcin Warchoł (Poręba Żegoty)
Sławomir Kurnik (Alwernia)

Z drugiej strony spotykaliśmy się z karygodnym i aroganckim podejściem niektórych radnych oraz burmistrz, zgodnie z zasadą: nie będziemy dyskutowali z ludźmi, nie będziemy o niczym informowali, sami wiemy lepiej, mieszkańcy przeszkadzają w rządzeniu! Pisaliśmy o nich kilkukrotnie, między innymi tutaj.

Czy wybrani dzisiaj radni i burmistrz spełnią swoje obietnice? Zobaczymy. Na pewno rozliczymy ich ponownie przy następnych wyborach!

Pełna lista kandydatów w gminie Alwernia znajduje się pod tym linkiem.

Nikt z osób zaangażowanych w walkę z projektem PKL nie startuje w wyborach do Rady Miejskiej ani na stanowisko burmistrza. Naszym celem jest walka z hałaśliwą inwestycją przed naszym domem a nie kariera polityczna.

Tekst opracowany nieodpłatnie, bez zgody pełnomocników wyborczych, w zgodzie z art. 106 §1 Kodeksu Wyborczego